Wiem, wiem, dawno nie było gadżeciarsko u nas, ale już nadrabiam zaległości :) Na pierwszy ogień idzie nasz nowy nabytek czyli wózek – spacerówka z kilkoma pomysłowymi spaceroułatwiaczami. Proszę bardzo! Mówiłam, że sam wozi dziecko? :)
Jako, że uderzamy najrzadziej co trzy tygodnie w dość pokaźną traskę do Bakusiowych Dziadziów zabieramy ze sobą pół mieszkania. Pamiętacie tą reklamę sieci IKEA z podjeżdżającym garbusem pod górkę? Tak mniej więcej wygląda stan naszego obładowania, z małą, tycią, tycią różnicą w samochodzie :) Kompaktowy wózek był naszym priorytetem. I tu muszę Wam powiedzieć, że moim skromnym zdaniem nazywanie spacerówek parasolkami jest dość mylące. Kiedy zobaczyłam na żywo jakich gabarytów są ówczesne parasolki zwąpiłam. Przecież to kolubryny są!!!
Dlatego właśnie zakochałam się w QUINNY ZAPP XTRA 2. Składa się zupełnie inaczej. Zajmuje mikroskopiją ilość miejsca. A kiedy go rozłożymy nie składa się z dwóch kijków i ceratki tylko tworzy idealną spacerówkę. Aha! Żeby nie było! To nie jest wpis sponsorowany :)
Nie wpadłam co prawda na pomysł zrobienia zdjęć „po złożeniu”, ale wszędzie w internetach sobie to znajdziecie. Zwrócę od razu Waszą uwagę na pewną rzecz. Z tego co sie dowiedziałam, rodzajów QUINNY ZAPP mamy 3. W całości z siedziskiem składa się tylko nasz model. Pozostałe dwa niby się składają, ale oczepia się siedzisko (bezsens) albo coś tam innego tworzy ale na bank nie jest to takie origami jak ZAPP XTRA 2 więc moim zdaniem jeśli już wydajemy kaskę (kosztuje około 1100zł na allegro) to lepiej na coś logicznego. Tym bardziej, że wózek do najtańszych nie należy, ale jakoś te Maklareny i Cybeksy mi nie przypadły do gustu. Zastanawiałam się jeszcze nad Elodie Details, ale te wielkie kółka i olbrzymie wymiary po złożeniu w porównaniu z Quinny nie pozostawiały mi wyboru. Ale jeśli szukacie czegoś dla dziewczynki w szczególności polecam Wam te wózki. Są PRZEPIĘKNE!
Za chwilkę zdjęcia. Ale zanim do nich przejdziemy jeszcze moje nowiuście gadżeciki (tanie jak barszcz… bez uszek!):
1. Torba, która zorganizuje nawet naturalną blondynkę. —> TU <—
- Zerknijcie do linka bo nie zrobiłam zdjęć w środku, a torba jest obłędna!
- Ja noszę ją jako normalną damską i nikt nie zwróci na to uwagi!
- Torba myśli za nas ponieważ w środku ma dodatkowe torebki, które organizują naszą przestrzeń maksymalnie.
- Ma dużą kieszeń w środku z oddzielnymi na butelki, na kartę zdrowia, na WSZYSTKO!
- Ma uniwersalne zaczepy. Pasuje do każdego wózka.
- Są też w wersji turkusowej —> TU <— i szarej —> TU <—.
2. Uniwersalne nakładki na rączki, które totalnie odmienią każdy wózek. —> TU <—
- Idealne na lato, szczególnie do plastikowych rączek.
- Są takie w wersji na parasolkę i na rączkę klasyczną.
- Kolorów jest od groma! Ja wybrałam sobie groszki, ale znów polecam bomby kolorystyczne jeśli macie dziewczynki/lubicie.
- Na moich rączkach rzepki się na dole nie dopinają. W niczym to nie przeszkadza, ale uczciwie informuję żebyście w ciemno nie brały. Lepiej sprawdzić, zadzwonić, dopytać. PRZEMIŁA OBSŁUGA!
3. Pomysłowe haczyki, które zamocujemy w 3 sekundy do każdego wózka. —> TU <—
- Hit, hitów, kosmiczne MUST HAVE każdej mamy, która robi zakupy, nosi aparat, swoją torebkę albo lubi wieszać ;)
- Pomysłowo zrobione rzepki, które okręca się wokół rurek. Dwa haczyki w zestawie. Wytrzymałe. Można spokojnie holować na nich samochody :)
A tak prezentuje się Bakusiątko w swojej nowej Corvetcie :)
Mamy jeszcze do niej pałąk, ale jakoś nam się… zapomniało go zabrać :)
Na koniec, dla leniwców jeszcze raz wszystko wylistowane:
Wózek – Quinny Zapp Xtra 2 (najtaniej na allegro)
Torba – Skip Hop —> TU <—
Nakładki – CITYGRIPS —> TU <—
Haczyki – CITYHOOK —> TU <—
Wow! Bryka po prostu wymiata! Jednak to co najważniejsze, to widać, że Bakusiowi jest wygodnie. A dodatkowy atut „żeby mamie było lżej” zawsze mile widziany.
Bałam się trochę o to siedzisko, ale jest super!
Jedyna spacerówka, która mi się wizualnie podoba, i na którą mogłabym wydać pieniądze ;-)
Mam Quinny Buzz’a 4 i myślę, że następny będzie Zapp Extra 2 :-P :-)
Mamy ten wózek od ponad roku, jest super :) wygodny w prowadzeniu , szybko się składa i zajmuje mało miejsca :D
My też długo szukaliśmy jakiejś mniejszej i lżejszej spacerówki niż ta którą mamy i zdecydowaliśmy się na Xlandera xfit.Chciałam Maclarena ale mężowi się nie podobał i w sumie to dobrze bo z Xlandera jestem bardzo zadowolona,po złożeniu zajmuje tak mało miejsca ze spokojnie spakowalismy się na wyjazd za granicę :-) A nasz młody jest zachwycony nim,jak zaśnie to nóżki mu nie wiszą i widać po dziecku ze jest mu wygodnie,a to najważniejsze.Zaraz zamawiam te haczyki bo przecież krew mnie zalewa jak mi się zakupy juz nie mieszczą w koszyku…Dzięki Ci Bakusiowa :-D
Chyba też go oglądałam. Tak mi się wydaje… ale pierwszy był Xlander i jakoś już chciałam trochę świeżości :) Ale rzeczywiście, fajny ten wózeczek!
fajny jest ten wasz wózior, ale dementuję olbrzymie rozmiary Elodie ;p do naszej Audicy wskakuje nie dotykając ścianek bagażnika
Ale tu nie ma co dementować bo ja napisałam, że ma olbrzymie rozmiary W PORÓWNANIU z naszym a z tym się przecież nie można nie zgodzić :)
w porównaniu z Waszym fakt, Wasz to malizna :)
Torba do wózka Skip Hopa – uwielbiam! Dzięki niej nie przeszkadza, że koszyczek pod wózkiem jest nieduży :)
bardzo podobny w budowie do mojego graco, ktory mam od poczatku, tylko ze jest na 4 duze kola ktore wlasnie mnie wkurzaja. ale siedzisko ten sam styl co u nas:)
Graco mi się podobbały BAAAARDZO jak kupowaliśmy pierwszy wózek, ale wtedy się tego siedziska bałam. Głupia byłam :)
My tez mamy Zappa 2 I go ubostwiam :) Najpierw bul w czarnej wersji dla syna teraz mamy rozowe szalenstwo dla malej :)
eech zakochalam sie w tych nakladkach !!! Must have :) a w Holandii takich nie ma…
Mutka pogadaj z tatata :) Może podeślą do Holandii?
Fajny wózek. My mamy bardziej klasycznie, Maclaren Xlr, kupiony też na allegro ale używka za niecałe 500 zł. Nie ma hamulców (zużyte), ale przetrwał Tajlandie i Bułgarię i białostockie chodniki, bo na co dzień go używamy i jeszcze się nie rozpadł. Ten Quinny fajny, ale nasze doświadczenia z podróżowania są takie, że 8 na 10 wózków w podróży to właśnie były najróżniejsze Maclareny. Albo firma ma niezły PR, albo robi dobre i popularne wózki spacerowe.
No ale Bakuś wygląda bajerancko w swojej nowej Corvetcie :) a to najważniejsze :)
Taaaaak, PR robi swoje. Ale ja jeszcze wierzę w to, że firma, która krzyczy sobie ponad 1000zł za spacerówkę nie może zawieść kiepską jakością więc nie dyskwalifikuję MCL. Mi się nie bardzo podobają wizualnie. Jakieś takie te kolory… pospolite. A wiesz Łukasz… Babeczka to babeczka :) Wzrokowiec :)
Eeeeej, zaraz zaraz w Tajlandii byliście?! Jak wrażenia? Ja byłam kilka lat temu w Bangkoku i w Patai przez kilka dni i żyję cały czas miłością do tego kraju. I love Tajlandia <3
my mamy Haucka City, zakochałam sięw tym wózku, budową podobny, leciutki, malutki (na tyle na ile się da, ale jest bardzo wąski i wszędzie się wjedzie, tak jak kiedyś dużym wjechałam do Biedronki ale w mniejszym wyjściu już nie wyjechałam;P never ever again!) nooo i ma ogromniasty kosz, a ja zawsze pół domu wynoszę ;) Ale, że wozi już drugie dziecko a kilka razy używany był niezgodnie z przeznaczeniem (starsze dziecko zasnęło mi na rękach na spacerze i musiałam przewieźć dwójkę) to teraz koła piszcza i skrzypią i nie wiem czy wozić do rozpadu, czy kupić nowy, a więcej dzieci na razie w planach nie ma ;p
No ale te gadżety są taaak niesamowite, że padłam,zaopatrzenie trzeba zrobić, ja w końcu gadżeciara jestem ;)
:) Ojjjj i ja :)
Torbę z wpisu muszę mieć. Dzięki za link! Póki co szukam pierwszego wózka, z gondolką i całym tym majdanem, ale dobrze się orientować co do późniejszych zakupów
My mamy taką samą torbę i po miesiącu użytkowania rozwalił mi się plastik przy regulacji długości zapięcia do rączek i teraz ciągle torba mi zjeżdża niżej. W starej torbie skip hopa te zapięcia były dużo lepsze
Czy nie jest Bakusiowi ciasno w wozku ? Pytam bo tez jestem na kupnie ;) Czy jak będzie starszy to nozki nie będą mu wisieć? On faktycznie do 3 lat się nadaje ?? Ja mam obecnie X- Landera Move i Chicco Echo ale w tym się zakochałam.
Super wypasiony wózek :D Takie dziecięce BMW albo Mercedes :D Też o takim myślimy, ale decyzja jeszcze przed nami. Widzę, ze macie tez torbę Skip Hop. Mamy sporo produktów od nich. I przyznać muszę, ze świetnie się sprawdzają. Zarówno torby do wózka, jak i maty czy plecaki. Macie jeszcze jakieś ich rzeczy? Możemy się powymieniać opiniami :)
My mamy też poręczną i kompaktową spacerówkę, to model Lira4, dla mnie super wygodna w prowadzeniu, a i mojej małej królewnie widać, że się podoba, ale za to nie wiedziałam o istnieniu takich haczyków, suoer rozwiązanie, bardzo przydatne, muszę koniecznie takie zakupić.
Czy używaliście też tej spacerówki teraz, w okresie jesienno-(pseudo)zimowym? Jak się sprawuje? Chodzi mi głównie o nie do końca odśnieżony chodnik itp:) bo nie wiem, czy kupić już teraz, czy wstrzymać się jednak do wiosny:):)
n.
My od kilku tygodni śmigamy Recaro Easylife. Bardzo lekka, solidna i wygodna spacerowka. A fura ze zdjęcia super i młody jaki zadowolony:)
Mamy taki sam model tylko fioletowy
A my jesteśmy po pierwszym spacerze naszym nowym zapp xtra 2. Pierwsze minuty … ojjjj, co ja kupiłam na chodniku z kostki wózek zwyczajnie tyrkocze :-) ale po dwugodzinnym spacerze wróciliśmy z Antkiem z wielkimi uśmiechami. Antek bo w siedzisku kubełkowym było mu bardzo wygodnie. A mama szczęśliwa, że wózek praktycznie sam się prowadzi, łatwo nim wjechać dosłownie wszędzie, wygląda cudownie i można go z łatwością wnieść na 3 piętro. Gorąco polecam.
W najbliższą sobotę jedziemy zamawiać ten model. Muszę się przyznać ze przypadkiem natknęłam się na ten wpis juz duzo wcześniej i potem szukałam innych spacerowek i niestety te skradł moje serce; )obawiam się tylko długich spacerów. Mieszkam w Sopocie i mam nieźle trasy spacerowe. Mój stary tako City move spacerowka dobrz E się prowadził ale miałam już dość jego gabarytów. Jak wchodzę do sklepu czy do kawiarni to ten wozek wszystko tarasuje. Hhehem no i jeszcze rozmiar po złożeniu bajka. W lipcu jedziemy na cały miesiąc na mazury zobaczymy jak się sprawdzi. Na początku chciałam zabrać oba Ale nie o to chodzi. chyba trzeba by było auto dodatkowe wynająć na bagaż. Kupię wypróbuję napiszę o wrażeniach. ZastanAwiałam się też nad pierwszą wersją quinny zapp. Po złożeniu też jest takich mikroskopijnych rozmiarów Ale nie można regulowac oparcia i zmieniać kierunku jazdy. Opcja kusząca bo cena to 500 zł Ale chyba się poświęcę niech maluch ma wygodnie. Druga wersja quinny zapp x tra ma te opcje Ale siedzisko nie składa się tylko sam stelaż. Pozdrawiam
Witam,
Kupiliśmy tydzień temu także Quinny Zapp Xtra 2 kolor czarny. Przeglądając dzisiaj internet natknęłam się na tą stronę i tak spodobały mi się osłonki citygrips, że chciałam dokupić je do wózka ale na stronie babyboom.pl znalazłam jedną opinie, że zsuwają się one z rączek przez co jazda po mieście jest okropna bo trzeba używać dużo siły by zostały na miejscu.. czy w tym wózku też też tak jest?
Opinia Pani Sylwii:
http://www.babyboom.pl/rodzina/testujemy/wozki_i_foteliki_opinie/oslonki_do_wozka_citygrips_opinie.html?sword_list%5B%5D=citygrips&no_cache=1
Dziękuje z góry za odpowiedź :)
maggy123
Witam,
zakochałam się w tym wózku. Pojechałam dzisiaj dokonać zakupów i wyszłam ze sklepu zawieszona z decyzją. Dlaczego? Zakupiłam kilka dni temu podobna torbę jak prezentujesz na zdjęciu i okazało się w sklepie że nie można jej zawiesić :(. Natknęłam się na Twój blog i zdjęcie gdzie widać że można do tak małego wózeczka zawiesić torbę. Mogę prosić o opinię? Można czy nie można? Mój syn ma 7 mc i mam dosyć swojego dużego, nieporęcznego wózka. Mały był zachwycony wózkiem. Tylko ta torba. Przy tak małym dziecku potrzebne sa jeszcze te wszystkie niezbędniki :)))
Pozdrawiam
Aniu ja tą torbę zawieszam normalnie na wózku. Ona ma takie „kółeczka”, które się zakłada na rączki i zawiesza się bez problemu. Do tej pory chodzę i z tą torbą i z tym wózkiem. Poszukaj, bo może w środku torby są te zaczepy :)
W sumie przypadkiem trafiłam na ten blog, ale jest super (pozdrowienia dla autorki). U nas na razie etap wózka głębokiego (mamy expander enduro). Dużo spacerujemy bo pogoda pozwala i właśnie zwracam uwagę, że dobry wózek czy głęboki czy spacerowy to 50% sukcesu. Bez tego można łatwo spacer zamienić w udrękę.
Ja zakochałam się w wózeczku Macco z expandera, jest śliczny,bezpieczny i praktyczny, na pewno długo nam posłuży.