senkju, senkju, (not)baj :)

senkju, senkju, (not)baj :)

Starłam sobie już brodę… chodzę non stop z opuszczoną koparą. Powiem krótko – NIE SPODZIEWAŁAM SIĘ tego wszystkiego, co od dwóch dni się dzieje.!

Wujek Analytics doniósł mi uprzejmie, że Tekstualna postanowiła mnie kopnąć zaszczytem kandydowania na  Bloga Parentingowego Roku 2013 Zrobiło mi się … tak po prostu miło, że ktoś ustawił mnie w jednym szeregu z masą innych fantastycznych blogów po niespełna DWÓCH MIESIĄCACH blogowania!!!

Zastanawiałam się długo czy dzielić się moim nowym hąbi ze znajomymi. I tak odkładałam tą decyzję z dnia na dzień, z tysiąca lajków na kolejny tysiąc… Miałam poważny plan uruchomienia nowego szablonu podczas tej przerwy (a tak baj de łej to nowy szablon hmmm… będzie wymiatał:) ). No ale ktoś mądry kiedyś mi powiedział, że jak chcesz rozbawić Pana Boga, powiedz mu o swoich planach :) Z moich chyba się ostro posikał (pamiętacie ten deszcz w Sylwestra przed północą?:)) bo wyszło jak zwykle odwrotnie proporcjonalnie do tego, co zaplanowałam :)

No, ale myślę sobie… taki zaszczyt, taki kop, może warto jednak teraz? I tak to się Matka Bakusiowa nieco odsłoniła :) I wiecie co? Po takim przyjęciu chce się odsłaniać jeszcze więcej ;)

Niech nikt mi nie mówi, że Polak zawistny, zazdrosny i wszystkie inne możliwe „z”! Statystyki oszalały! Odezwała się do mnie masa znajomych! Każdy pozytywnie zaskoczony, większość oburzona, że tak późno mówię, że tyle przegapili, że noce nieprzespane przeze mnie im się szykują… I TAKIE TAKIE ;)

Nie będę Wam tu przynudzać… Chciałabym tylko powiedzieć proste: „senkju, senkju, (not)baj”. A ten nawias to właśnie dzięki Wam, bo teraz już nie mogę się wycofać :) Teraz to już nie tylko pamiątka dla synka i kolejny pożeracz czasu, który zawsze muszę sobie wynaleźć. Teraz to też dialog z tymi, których… kocham, lubię i szanuję ;)

Dziękuję Wam za polubienia fanpage’a, za wszystkie zorganizowane akcje udostępniania bloga, za polecenia innym znajomym, za smsy i wiadomości na FB :* Jesteście fantastyczni!

Jeszcze tylko kilka dni i wracamy do naszej kochanej stolicy naładowani pozytywną energią, z głową pełną pomysłów na nowe sesje i wpisy. Mam nadzieję, że Was nie zawiedziemy z Bakusiem ;)

PS Monika, dzięki jeszcze raz za wyróżnienie! Bardzo pozytywny początek roku :)

DSC_8336

DSC_8298

 DSC_8308

***

***

***

Matka! Daj już spokój!!! :)

DSC_8389