Opowieść, która czekała na odpowiedni moment (doczytaj do końca!)

Opowieść, która czekała na odpowiedni moment (doczytaj do końca!)

Czy Twoje dziecko też uspokajało się ssąc smoczek? Wiem, głupie pytanie. Chciałam Ci je zadać po to, żebyś uświadomiła sobie jak ważny w pierwszych latach życia dziecka jest zwykły malutki smoczek. Przypomnij sobie co czułaś kiedy smoczek się gubił i Twoje dziecko zaczynało się wybudzać w środku nocy. Pamiętasz te emocje? Kawałek gumy i plastiku w takich chwilach był cenniejszy niż złoto. A teraz wyobraź sobie, że Twoje dziecko pomimo tego, że smoczka potrzebuje, nie potrafi go ssać. Wyobraź sobie, że płacze tak samo kiedy smoczek mu wypadnie a wypadał mu zawsze wtedy, kiedy po prostu przestawałaś go trzymać w ustach malucha bo… mdlała Ci ręka. Ja nie muszę sobie tego wyobrażać. Wystarczy, że cofnę się pamięcią rok wstecz…

Wyrok

Mati miał krótkie wędzidełko. Przez to miał problemy z przyssaniem się do piersi, z piciem z butelki, wreszcie ze ssaniem smoczka. O tym co przeżywałam podczas zabiegu jego podcinania już Ci kiedyś pisałam. Pozwól, że ominę tą historię tym razem. Zepsuje mi się tylko humor. A mam dzisiaj taki dobry :)

Po zabiegu wszystko miało być ok. Pączek miał nauczyć się ssać smoczek, pierś i kciuka już na drugi dzień. Wyobraź sobie co czułam mając przed sobą wizję dziecka śpiącego oddzielnie, w łóżeczku. Bez pieluszki, która przytrzymywała mu smoczek w usteczkach. Cała noc dla mnie. Przerywana tylko pobudkami na karmienie. Ale pobudka co 3 godziny to już nie to samo co pobudka co pół godziny :) Miało być tak pięknie! Jak myślisz? Udało się? Oczywiście, że NIE!

Przypadeq?

Może i szło mu ciut lepiej z tym ssaniem. Ale jakoś tak opornie. Jeden smoczek za ciężki, inny zbyt wygięty i tak w koło Macieju. Z każdym było cos nie tak. Pamiętam, że wtedy były modne smoczki Lovi Retro Baby. Ach jak bardzo mi się podobały! Kupiłam je tylko dlatego, że były ładne. Różniły się od innych marek designem. Nie misie, nie kotki, nie żarówiasty żółty czy pomarańczowy tylko piękne pastelowe kolorki. Do zjedzenia! Z resztą co ja Ci będę je opisywała skoro znasz je doskonale. Każda matka je zna. Moim zdaniem absolutny hit i mistrzostwo wśród designu smoczkowego :)

Ale wróćmy do naszej historii. Przenieśmy się do momentu, w którym wkładam dziecku smoczek do buzi. Tak od niechcenia. Tylko po to, żeby zobaczyć jak się prezentuje. Tylko po to, żeby nacieszyć się przez chwilę widokiem pięknego smoczka w malutkich usteczkach a później zasłonić go pieluszką, która utrzyma go przez jakiś czas na miejscu.

No i docieramy do momentu kulminacyjnego mojej opowieści. Tak, tak, dobrze podejrzewasz. Mati zaczął ssać smoczek. Właśnie wtedy. Sam! Bez pieluszki! Wyobrażasz sobie moje zaskoczenie? Moje szczęście? Byłam w totalnym szoku! Kształt smoczka plus małe otworki w środku wspomagały ssanie. Że też nie wpadłam na to wcześniej. Wiesz jak to jest. Każdy producent zachęca czymś innym. Jako konsument świadomy wszechpanującej reklamy nie dopuszczałam do siebie żadnego komunikatu. I tym razem to był mój błąd. Bo wystarczyło zastanowić się nad tym, co producent chce mi powiedzieć słowem „dynamiczny” i kilkoma rysunkami z rozciągającym się w buzi dziecka smoczkiem.

Dajcie mnie do telewizji!

Od tamtego dnia moje życie zmieniło się nie do poznania. Serio! Ja powinnam moją historię opowiadać ludziom w telewizji! W Uwadze, w Sprawie dla Reportera, W Rozmowach w Tłoku.

Wiedziałam, że Lovi współpracuje z blogerkami. Wiedziałam, że odezwą się niedługo i do mnie. I czekałam spokojnie z moją opowieścią. I się doczekałam :) Dzisiaj oprócz mojej opowieści mogę Ci zaprezentować nową linię ETNO. A dokładniej mój synek, który żadnego innego smoczka nie uznaje.

Smoczki Lovi pasują niezależnie od tego czy są włożone do buzi „dołem” czy „górą”. Ważne, żeby trafić gumą do środka a nie odwrotnie :) Mati bawi się kręcąc nimi w kółko. Ostatnio upodobał sobie noszenie ich do góry nogami. Z resztą możesz to zauważyć na zdjęciach. No zdążyłam mu go odkręcić dobrze, patrzę w obiektyw a ten mi go znów odwrotnie! :)

Zapraszam Cię na kilka fotek. A dla tych, którzy dobrną do końca mam do rozdania 40 smoczków (szczegóły pod zdjęciami).

LOVI ETNO Bakusiowo cz4 (15) LOVI ETNO Bakusiowo cz4 (5) LOVI ETNO Bakusiowo cz4 (6) LOVI ETNO Bakusiowo cz4 (7) LOVI ETNO Bakusiowo cz4 (10) LOVI ETNO Bakusiowo cz4 (13)

LOVI ETNO Bakusiowo cz1 (3) LOVI ETNO Bakusiowo cz1 (6) LOVI ETNO Bakusiowo cz1 (5)

LOVI ETNO Bakusiowo cz 5 (3) LOVI ETNO Bakusiowo cz 5 (7) LOVI ETNO Bakusiowo cz 5 (6) LOVI ETNO Bakusiowo cz 5 (11)

LOVI ETNO Bakusiowo cz 5 (9)

LOVI ETNO Bakusiowo cz2 (2)

LOVI ETNO Bakusiowo cz2 (4) LOVI ETNO Bakusiowo cz2 (2)


KONKURS

Lovi wychodzi naprzeciw Twoim wymaganiom. Napisz w komentarzu jakie wzory chciałabyś zobaczyć w kolejnych kolekcjach smoczków. Może serduszka? Może koparki? Bociany, kreseczki. A może brakuje Ci jakiegoś koloru? Daj się ponieść wyobraźni :)

20 najciekawszych komentarzy nagrodzę 40 smoczkami zamkniętymi w 20 kapsułach (do wyboru rozmiar i wzór).

Konkurs potrwa do 23:59, 16 marca 2015. Wyniki opublikuję w tym wpisie 18 marca 2015.

POWODZENIA


  Grafika


Jesteście mistrzyniami! 450 najkreatywniejszych pod słońcem komentarzy konkursowych.

Obrady mojego jednoosobowego jury były niesamowicie burzliwe ;)

Przedstawiam Wam 20 zwycięskich komentarzy.

Agnieszka

Według mnie najlepszy wzór na smoczek to byłby rysunek tak jakby namalowany przez dziecko przedstawiający Szczęsliwą rodzinkę. Po lewo mama trzymająca jedną dłoń idącego malucha a z prawej tatuś, który trzyma za drugą rączke swoje maleństwo. Najważniejsze, aby smoczek był w ciepłych barwach.

Natalia

Może niektórym wyda się to dziwne, ale chętnie zobaczyłabym smoczek z możliwością metamorfozy. Chodzi mi o zdejmowaną nasadkę, pod którą można by w zależności od okazji umieścić różne obrazki. Np. idąc do dziadków „Kochany wnuk”, idąc z rodzicami do parku lub na spacer podobiznę Kubusia Puchatka.

Sabina

A mi brakuje smoczków takich bardziej „eleganckich” szczególnie dla chłopca. Dziewczynce do sukienki łatwiej coś dopasować. A Dla chłopca np. pod garniturek na chrzest, wesele czy inne okazje ciężko mi było coś znaleźć. Fajnie by było jakby wyszła seria ELEGANT w kolorystyce biało- czarnej, biało- brązowej, biało- granatowej, np. ze wzorami muchy, musznika bądź krawata. A dla dziewczynek odpowiednik serii np. w kolorystyce białej czy różowej z motywem kokardki.

Anna O.

Byłoby super, gdyby smoczki miały „lokalne” wzory. W Krakowie – smoka wawelskiego, w Poznaniu – koziołki, w Warszawie – syrenkę, we Wrocławiu – krasnale. Każde miasto w Polsce ma jakiś symbol. Coś, co mogłoby się znaleźć na smoczku i byłoby atrakcyjne wizualnie dla maluszków. Dzięki temu już od najmłodszych lat dzieci odczuwałyby więź ze swoją „małą ojczyzną”, łączność z miejscem gdzie przyszły na świat.

Ania P

Marzą mi się szalone kolorowe smoczki z motywem przekrojonych owoców np. pomarańcza, cytrynka lub kiwi, coś wesołego i zabawnego. Fajna byłaby też kolekcja dla dziewczynek pt. „kwiaty polskie” z makami i chabrami :) Z kolei na „wyjście”, jakąś uroczystość chciałabym smoczki w stonowanych i perłowych odcieniach, by pasowały do delikatnej sukieneczki albo koszuli z muchą.

Lisia Mama

Jak szaleć, to szaleć! Uważam, że Lovi powinno stworzyć na swojej stronie www aplikację, w której mogłybyśmy stworzyć PERSONALIZOWANE SMOCZKI DLA NASZYCH MALUCHÓW!

Osobiście uważam, że Lovi ma niezwykle szeroką gamę produktów i wzorów, my najbardziej lubimy retro z wąsami. Jednak jak widać po ilości komentarzy nad nami, wciąż są mamy, którym brakuje jakiegoś wzoru, bądź koloru. Gdybyśmy miały aplikację, to po zalogowaniu mogłybyśmy stworzyć SMOCZEK MARZEŃ!
Najpierw wybrałybyśmy interesujący nas kolor, później gotowy rysunek, bądź wybrany napis. Lovi drukowałoby stworzony przez nas wzór na swoich smoczkach i przesyłało pod same drzwi. Proste i genialne!

Ja stworzyłabym miętowy smoczek z napisem „Mały Żuczek Mamusiu”, rudy z rysunkiem liska oraz czerwony z napisem „Nie wyciągaj, bo…”. A każda z czytelniczek bloga również mogłaby spełnić się i swoje marzenie i stworzyć upragniony smoczek dla swojego brzdąca :)

Magda

A ja bym chciała, żeby smoczek zmienił się w nosek prosiaczka lub koci pyszczek ;) Już sobie wyobrażam jakby to mogło wyglądać :)

Olga

Myślę że genialna byłaby kolekcja ze zwierzakami, ale taka która będzie obejmowała same ich pyszczki bądź nos i usta :) Albo ze sławnymi osobami jak np. usta z pieprzykiem Marylin Monroe, bądź madonny. Wąsy Charliego Chaplina, bądź postacie z bajek z PRLu jak Reksio, Bolek i Lolek czy Miś uszatek. Nie dość że będą radowały serca rodziców to jeszcze możemy pokazać dziecku bajki naszego dzieciństwa które niejednokrotnie noszą lepszy przekaz niż teraźniejsze :) Pozdrawiam!

Doris

  1. Kolekcja smoczków z imionami lub śmiesznym napisem typu ja tu rządzę, największy słodziak .
    2, Seria niebo -piękny błękitny bądź granatowy odcień i uśmiechnięty księżyc, gwiazdka czy słońce.
    3. Seria muzyczna – jako tło pięciolinia, a na niej uśmiechnięte nutki
    4. Motywy ludowe różnych regionów Polski
    5. Smoczki z różnymi minkami

marta

ponieważ konkurs dotyczy najciekawszego (więc jak rozumiem najbardziej pomysłowego) wzoru, to powiem tak…generalnie fajnie by było zobaczyć smoczek z koroną bo mój synuś to mój książę z bajki, ale że ma być oryginalnie to fantastycznie by było zobaczyć smoczek który miałby silikonowy uchwyt w kształcie języka. wtedy synuś ciumkając smoczka wyglądałby przezabawnie z takim wystającym jęzorem. poza tym byłby to przydatny uchwyt (jak zwykle) i higieniczny (bo silikonowy) a że lekki to i przy okazji bezpieczny. wyobrażacie sobie malucha który ma smoczka w buzi i taki śmieszny jęzor? suuuper ;) przekomiczne ;)
a wzór…jeśli nie mogłabym dostać w sklepie takiego smoczka z jęzorem, to chciałabym smoczek z namalowanym dzidziem który ma smoczka w buzi. dlaczego? bo jak synuś się nim bawi w ciągu dnia, to może częściej by z niego korzystał (łatwiej by było mi go usypiać) gdyby widział innego niż on sam malucha i to właśnie ze smoczkiem w buzi żeby synuś wiedział że smoczka wkłada się do buzi a nie wyrzuca z łóżeczka na podłogę żeby mama ciągle podnosiła ;)

Agata L.

Witam. U nas też był problem od urodzenia ze znalezieniem tego „właściwego” smoczka i przetestowaliśmy chyba wszystkie dostępne w sprzedaży smoczki, aż trafiliśmy na smoczki dynamiczne Lovi i od tamtej pory pozostajemy im wierni, bo są doskonałe pod każdym względem, a przede wszystkim „idealne” dla mojej córki. Jeśli chodzi o wzory smoczków, to brakuje mi smoczków w takich kolorach jak: brzoskwiniowy, liliowy, turkusowy, pudrowy róż, biały z czarnym i szarym i przeźroczystych z żywymi kolorami typu pomarańczowy, różowy, czerwony, seledynowy. Podoba mi się też połączenie szarego z pastelowym różem, pastelowego fioletowego z miętowym, bardzo ładnie prezentowałby się też żółty z czarnym, np. czarna otoczka, żółta tarcza a na niej coś na kształt słonecznika, albo pszczółka narysowana na białym tle z chmurkami, zieloną łąką, słoneczkiem, ładnie też by się prezentował smoczek z imitacją róży z wyrysowanymi płatkami. Uwielbiam też napisy typu: „Słoneczko Mamusi/Tatusia” i smoczek w kolorach i na kształt słońca, „Córeczka/Synuś Mamusi/Tatusia”, „Kocham Mamusię/Tatusia” i smoczek z małymi serduszkami w kolorze różowym/czerwonym/fioletowym/iętowym na szarym/białym tle – wersja dla dziewczynki, a dla chłopca małe białe serduszka na granatowym/szarym tle. Co prawda w sprzedaży są już owieczki, słoniki i inne zwierzątka, ale moja córcia uwielbia kotki, pieski, misie, pingwinki, więc może jakieś zwierzątka, albo chociaż ich główki ? Lub np. na różowym tle ciemno różowa malinka z napisem „Jestem słodka jak malinka”, zaś dla chłopca „Jestem słodki jak cukierek”, z odpowiednią ilustracją, fajne byłyby też jednokolorowe np. biały, ecrue, brzoskwiniowy, szary, miętowy, granatowy, orzechowy itp. lub dodatkowo ze słodkimi napisami „Kochane maleństwo”, „Skarb Mamusi i Tatusia”, „Serduszko Mamusi i Tatusia”, „Księżniczka Mamusi/Tatusia”, „Królewicz Mamusi/Tatusia”, „Mały-Wielki Skarb !”, „Kocham Moją Mamusię/Mojego Tatusia”, „Uwielbiam całuski/mleczko” z odpowiednią fotografią i wiele, wiele innych. Można by też zaszaleć i połączyć kolory np. filetowy z różowym i pomarańczowym, miętowy z pudrowym różem i liliowym, żółty z seledynowym i błękitnym, czarny z czerwonym i białym itp. Brakuje mi też słodkiej biedronki, kolorowych motylków, gwiaździstego nieba w tle z księżycem, kwiatów… Fajną alternatywą okazałby się też smoczek, który by cały świecił, co znacznie ułatwiłoby życie Nam rodzicom w nocy, gdy smoczek „zginie”, lub smoczki imienne, które byłyby ogromnym hitem ! Można by było też dotychczasowe otworki w kształcie kółeczek zmienić na takie w kształcie serduszek, gwiazdek lub tak skonstruować smoczek by np. tarcza przy buzi była przykładowo koloru brzoskwiniowego, tarcza przy klamerce koloru miętowego a klamerka koloru pastelowego fioletowego, kolejny „ciumciuś” mógłby być z tarczą przy buzi w kolorze żółtym, tarcza przy klamerce w kolorze białym np. z dodatkiem szarego, zaś klamerka w kolorze czarnym, lub tarcza przy buzi czerwona/granatowa/biała, tarcza przy klamerce granatowa/czerwona/biała, klamerka w kolorze białym/granatowym/czerwonym i tak można się bawić kolorami w przeróżny sposób np. różowym, fioletowym i biłym itp. (mam nadzieję, że napisałam to w miarę zrozumiale). Aha, na sam koniec chciałabym jeszcze nadmienić, że koniecznie w kolekcji powinien się znaleźć przeźroczysty i biały. Lub biały/przeźroczysty z różową/niebieską/kremową klamerką. Pomysłów mam ogrom, jednak nie sposób tego wszystkiego tutaj napisać, tym bardziej, że Lovi ma i tak cudne wzory, a te w marynarskim stylu są boskie !!!

Agata

Najbardziej to chciałabym kilka egzemplarzy w motywy filmowe lub z gier komputerowych :) Już widzę oczami wyobraźni jak mój mały Luke Skywalker miętosi w buzi, np. robota C3PO lub R2D2 :) lub jeszcze lepiej! Dartha Vadera! :D albo moja córeczka ssie znak asasynów z gry Assassin’s Creed :) Ponadto piękny byłby smoczek z Pulp Fiction, gdzie cienie Travolty i Thurman tańczą swoje kultowe wygibasy. Z filmów Disneya też byłoby super zaciągnąć kilka pomysłów. No i oczywiście! Dla córki, nawet gdyby nie potrzebowała, kupiłabym od ręki komplet smoczków z czarodziejkami z Czarodziejki z Księżyca, bez względu na cenę (pewnie można je kupić w Japonii…hmmmm….muszę to sprawdzić;) ). Pozdrawiam serdecznie i dzięki za super historię. Dzieci potrafią zaskakiwać :)

Andrzej

Dla dziewczynki – duży cukierek, muffin lub czerwoną wisienkę.
Dla chłopaka – zamek błyskawiczny do połowy zamknięty, czarną bombę z zapalonym lontem rodem z kreskówek lub azteckie monochromatyczne wzory.

Dorota

Mi się marzy smoczek w kolorze naszej spacerówki (żeby mały miał pod kolor, jak będziemy chodzić na spacerki) . Także smoczek fioletowy, ciemnofioletowy z literkami. Taki rozsypany alfabet albo pojedyncze literki. Ja bym od razu kupiła taki z literką B (B jak Bartuś). Fajny też by był smoczek z rokiem, np. 2015. Dużo mam przechowuje na pamiątkę smoczki, zabawki itp swojego dziecka… Fajnie by mieć taki :D

Kasia

Ja chciałabym smoki dla elegancika – czarno-białe z muchą lub krawatem :) albo i taki i taki! A w wersji dla dziewczynek z czerwonymi ustami <3

Joanna

Pierwszy smoczek dostałam w prezencie I love mummy ze szkoły rodzenia i tak zostało do tej pory, że córcia innych nie chce :)) a lovi są śliczne! kolejne wzory jakie chciałabym zobaczyć to :
1. motywy zeberki lub panterki z dodatkami np czarnego lub czerwonego uchwytu
2. ekskluzywne z cekinkami, błyszczące z dodatkami koloru złotego i srebra :)
3. świetne też by były z imionami dzieci :)kolorki pastelowe np oliwkowo- fioletowy i niebiesko-siwy
4. upiorne czarny smoczek z białymi czaszkami lub odwrotnie :)
5. motyw zegarka na smoczku na tej tarczce , świecący w ciemności :)

Karina

hej kobietki! Spodziewam się córuni – Malinki :) Wzorem dla mojej księżniczki na smoczku byłaby właśnie różowa soczysta MALINKA :-) Drugim pomysłem jest np. różowa ale niekoniecznie spódniczka małej baletnicy:)
Pozdrawiam wszystkie ciężaroweczki :)

Zosia W-A

Dla mnie idealny zestaw smoczków to biały z czarną obwódką, szarymi kropeczkami i czerwonymi sercami w środku oraz szary z czerwoną obwódką, białymi i czarnymi kropeczkami i czarnymi gwiazdkami w środku.
A marzeniem byłby taki zestaw bez środków nadrukowanych tylko z bezpiecznym pisakiem i możliwością napisania tektu własnoręcznie, wtedy każdy smoczuś byłby indywidualny i osobisty.
Mam oczywiście milion pomysłów na kolorystykę smoczków :-)

Z pewnością bardzo ładnie komponowałby się pastelowy żółty z szarym i kolorowymi kropeczkami, kolejnym wesołym pomysłem jest smoczek w kolorach tęczy – tęczowy.
Gdybym wybierała motywy bajek to do mojego pastelowego żółtego zdecydowanie dodałabym pieska reksio, tak troszkę sentymentalnie.

iwulka

A ja zaproponowałabym smoczki jednokolorowe w matowych kolorach, biel, czerń, mięta, malina, takie jak lakiery do paznokci :)
po drugie jeśli chodzi o wzory, to krzyżyki, kratka, zygzaki. Lub emotikony: :o) :o* ;o}…..
i na koniec pomysł już zastosowany przez firmę WubbaNub, czyli maskotki przyczepione do smoczków, smoczek i przytulanka w jednym są super, niestety w Polsce są praktycznie niedostępne…:( może więc warto wprowadzić coś podobnego, wtedy można tworzyć wiele kolekcji przytulanek :)

Patitih

Że ja kobita poczciwa, z narodowości swojej dumna, chęć przekazania dziecięciu memu najwyższych wartości we mnie ogromna, bez zastanowienia chwyciłabym za smoczki nawiązujące do tematyki folku. Och, jakżeby mnie ucieszył kogucik na patyku, pawie piórko, motyw łowicki, kaszubski, …
Folklor rządzi!!!

Na adres mailowy kontakt@pixelsonfire.pl wyślijcie swój adres, rodzaj zestawu (chłopiec/dziewczynka) i rozmiar. Gratuluję zwycięzcom a tym, którym nie udało się wygrać życzę powodzenia w kolejnym konkursie, który pojawi się na blogu prawdopodobnie już jutro :)