Moda, moda, moda… od zawsze mnie to… irytowało:) Dlaczego ktoś tam na górze decyduje za mnie co jest à la mode a za chwilę będzie passé. W ogóle wykreśliłabym ze słowników całego świata określenie „niemodne”. Dlaczego? Ja się pytam dlaczego coś co w zeszłym sezonie było piękne, pasowało do tego, tego i tamtego w tym sezonie jest już niemodne? Czy niemodne znaczy brzydkie?
Ktoś wyznacza trendy, kierunki, fale a my ślepo podążamy za tym wszystkim po to, żeby wyglądać przynajmniej w jakimś małym procencie podobnie do wielkich hollywoodzkich gwiazd, które tą modę nam umiejętnie sprzedają. Nie staję okoniem do tego wszystkiego. Z całą pewnością. Co roku wyłuskuję z „modnych” kolekcji to, co odpowiada mi najbardziej i nie mam problemu z połączeniem nowych nabytków z ciuchami i dodatkami z poprzednich sezonów.
W tym roku modne wszystko co pastelowe… okej. Cieszę się, że akurat pastele bo to oznacza, że znajdę pewnie w tym wszystkim coś dla siebie, ale niech mi ktoś powie co z tymi wszystkimi żarówami, które były modne jeszcze w zeszłym sezonie? Ja się akurat w żarówkach nie lubuję ale zastanawiam się co mają teraz począć „modne dziewczyny”, które nie mogą sobie pozwolić na bycie passé?:)
Wszystko, rozumiem. Kocham ciuchy. Kocham zakupy. Kocham dobrze wyglądać. Ale sama wiem czy połączę złoto ze srebrem czy nie i zrobię to wtedy kiedy będę miała na to ochotę a nie wtedy kiedy aktualnie będzie to dozwolone. Bo te fotografie będą zawsze takie same. Ja na nich będę wyglądała zawsze tak samo. Czy za rok bądź dwa będę się ich wstydziła?
Denerwuję się ooooj bardzo, kiedy nie mogę kupić „całych” dżinsów bo akurat panuje moda na przetarcia i dziury już od nowości. Ale muszę Cię pochwalić droga „modo” bo pamiętam jeszcze czasy, kiedy niezależnie od figury wszystkie dziewczyny musiały obowiązkowo chodzić np. w dzwonach. Teraz na szczęście możemy wybierać spośród spodni z niskim, wysokim stanem, zakładać super szerokie nogawy albo wciskać się w rurki. Jest już lepiej „modo” :)
Mam pewien modowy problem:) Ubieram się albo elegancko, albo sportowo. Jeśli ma być wygodnie zakładam totalnie sportowy but, dres i szarą bluzę. Jeśli mam założyć sukienkę to tylko do obcasów i to najlepiej minimum 10cm szpilek. Na zdjęciach akurat wersja „biegowa” butów;)
Powoli dostosowuję się do świata i gromadzę tzw. casualowe wdzianka. Kozaki na płaskiej podeszwie, swetry, tuniki. Wszystko Wam pokażę … z czasem:)
Dzisiaj zestaw, w którym czuję się najlepiej: czarno-biało, elegancko ale bez „krępacji ruchów”:) Zestaw nieprzypadkowy. W Zarze kupuję głównie płaszcze i kurtki (garnitury i koszule mają jakieś dziwnie wielkie, sukienki przeżywają „modę” na niewykańczanie, ale okrycia wierzchnie niezmiennie królują nad innymi markami. Od butów i torebek Kazara jestem po prostu uzależniona. Rękawiczki – tylko Ochnik. Sukienki… Mosquito trafiło idealnie w mój gust „sukienkowy”. Sklep odkryłam niedawno i szczerze żałuję, że dopiero teraz. Mają więcej takich cudeniek:)
Jest też wersja mini tej sukieneczki! Przesłodka:) Gdybym miała małą Bakusinkę na bank pojawiłybyśmy się obydwie w tej sesji:)
Sukienka – Mosquito
Płaszcz – ZARA
Rękawiczki – Ochnik
Torebka – KAZAR
Buty – KAZAR
Makijaż – Alicja Romanowska
Oj matko, matko, piękna Ty jesteś! Sukienka jest boska, a Ty wyglądasz w niej olśniewająco :) buzia :*
Oj tam, oj tam bo się zaczerwienię:) Dawaj matka tego bloga i zaraz Ty będziesz świeciła:)
Cieeerpliwości psze Pani :)
Mi się nasuwa tylko wierszyk :
KOBIETA to anioł na ziemi,
ma w sobie siłę przetrwania.
Piękna twarz w słońcu się mieni,
szczęśliwy, co wart jej oddania.
Życie nie zawsze ma wspaniałe,
los kręte ścieżki przed nią stawia.
W życiu do celu dąży wytrwale,
nie jednej radości sobie odmawia.
Nie żąda dla siebie zbyt wiele,
jej wiara w ludzi jest prawdziwa.
Pragnie od życia tak niewiele…
Chce być kochana i szczęśliwa!
p.s. zgadzam się z poprzednczką … yhmmm cała jesteś śliczna ! wewnątrz i na zewnątrz :*
WOW… piękne słowa! :)
No cudnie mamuśka! :)
ślicznie:)
też sie zastanawiam nad zakupem sukieneczki dla siebie i córci-jak wygląda rozmiarówka(czy nie zaniżona?) proszę o pomoc;)
Sukienka bardzo twarzowa :-) Też lubię klasykę!
Ja sie wlasnie zastanawiam od 2 tyg nad ta sukienka dla mnie i mojej coreczki tylko ja zawsze mam pecha do rozmiarowki jak kupuje w internecie, musze poczytac jak tam u nich z ewentualna wymiana.
no właśnie u mnie to samo ….tez nie wiem jaki wybrać rozm.może Bakusiowa Mamusia nam doradz?? :)
Magda, Asia, na stronie jest rozmiarówka podana w centymentrach. Dziecięce ciuszki są malusie. Myślę, że lepiej wziąć większy rozmiar. A „dorosły” chyba standardowy – europejski. Najlepiej jak się pomierzycie „tu i tam”:)
Właśnie planuję kupić Lidce płaszczyk od Mosquito :P
No to mi teraz pojechałaś!!! Patrząc na Ciebie a na siebie w … dresie, bez makijażu, pięknej fryzury i super ciuchów… Teraz to dopiero wpadłam w kompleksy!!! Uciekam się podciągnąć ;-)
Haaaaa no piękną fryzurą mnie zabiłaś :)
A co? Może brzydka?? To ja już nawet nie chcę widzieć jak masz ,,piękną” bo się chyba pochlastam !! ;-)
Ja mam 3 włosy… dosłownie 3:) A ta piękna fryzura to tylko wysuszone włosy… druciska nie? :) Marzą mi się lolololooooki:)
Piękna mamusia. Super, udowadniasz, że mama też może być piękna i zadbana i tak powinno być.
też chcę być taką Mamą!!!!!!<3
Ewa, Tedi, Maniamamowania, Olalaa dziękuję dziewczyny! Bardzo miło „słyszeć” takie słowa:)
Jak dobrze ze nie kupilam tej kiecki..jest taka jakas workowa…nawet nie oversizowa…
A Bakus to cala,calutka MAMa
Ciiiicho:) Tatuś ma ciągle nadzieję, że Baki to caaaaały on:)
Mało widziałam tatusia ale zdecydowanie Bakuś jest tylko 'Twój’ :) oczy, podbródek,nos…to się już chyba nie zmieni, więc niech duży Bakuś robi drugiego małego Bakusia, może wtedy trafi na niego z urodą…:)
Piękna mami! Robiłaby więcej takich wpisów!!! :)
Łojtam… w takiej sukience to każda mami będzie piękna! A ciążowa mami wyglądałaby jeszcze lepiej:*
wszystko pięknie ładnie, ale wlasnie kilka dni temu odeslalam do nich bialą sukienke z czarnymi wstawkami [podobna do twojej tyle, ze gladka]. po pierwszym praniu nadawała się jedynie do śmieci ;/
mysle, ze 110zł to sporo jak na jeden raz.
wkurzylam się na Mosquito na maxa! yhh…
Oszszszsz niedobrze, to ja nie będę prała w takim razie;)
ciężko białego nie prać, no ale życzę powodzenia :)
Nigdy nie podazalam za moda, a o dziwo zawsze wszystkim dookola podobaja sie moje ciuchy i stylizacje:) A Tys jak modelka z wybiegu:) Tylko ze ladniejsza:)
Z wybiegu dla malutkich blond kuleczek;)
Patrze, patrze i nie moge sie dopatrzec zadnej kuleczki! Powiem jedno- nie jedna Ci zazdrosci wiec zapomnij o dietach i popatrz w lustro raz jeszcze i ocen szczerze to co widzisz:)
Kazar ma przepiękne torebki ale cena.. trochę mnie przeraża :) P.S. Śliczny płaszcz czy na niskich też dobrze wygląda?
Racja, do najtańszych nie należą:/ Ja mam 165 wzrostu więc do wysokich raczej nie należę;)
Mama idealna! Pięknie wyglądasz co Ty z jakaś dieta ostatnio wyskoczylas-z kości na ości?!
Podpisuje się pod Twoim postem na 100%. Też irytuje mnie to, że ktoś tam sobie wymyśla co w danym sezonie jest modne, a co nie.. i Ci wszyscy zmanipulowani chodzą ubrani całe lato w podobnych ciuchach i wyglądają jakby nie mili swojego gustu… Chyba wiesz o co mi chodzi… :) W ogóle to bardzo ładne to Twoje zestawienie. Sukienka boska !!! Płaszczyk zresztą też :)
Ja po roku Od porodu wyglądam jak pasztet i raczej się to nie zmieni…
Piękna sukienka! Taka prosta i elegancka :)