To mógł być kolejny wpis z cyklu… NA CO ZWRÓCIĆ UWAGĘ W PEPCO. Były prezentowniki świąteczne, historia 9 wazonów za 2 stówki, dekoracje do domu, zestawienia ciuszków. Za każdym razem coś nowego i… niedrogiego :) I cieszy mnie niesamowicie, kiedy widzę, że te moje zestawienia, podpowiedzi, są dla Ciebie pomocne. Kiedy Cię inspirują <3 Ale dzisiaj chcę Ci powiedzieć o czymś więcej. Przygotować Cię na coś… bo kiedy wejdziesz do PEPCO możesz się… no dobra, nie zdziwić, bo wiadomo, że z PEPCO działam od lat, aleee, możesz się na pewno UŚMIECHNĄĆ :) Do mnie i do Milenki :)
Od dzisiaj, będziemy Cię z Milenką witały w progu każdego PEPCO w Polsce :) Ba! W 8 państwach Europy! Także jeśli akurat jesteś np. w Chorwacji też się tam do Ciebie uśmiechniemy :) Przypominają mi się czasy premiery mojej książki, kiedy dziewczyny wysyłały mi zdjęcia „ze mną” na okładce :) To takie miłe! A tym razem wyjątkowe o tyle, że to projekt, w którym czynnie bierze udział Milenka, która wybrane przeze mnie, pepcowe ciuszki prezentuje Ci na naszym blogu od 2 lat :) A teraz z bloga wyskoczy do 1000 sklepów w samej Polsce :) Mam nadzieję, że kryzyz wirusowy minie szybko i jeszcze zdążymy się bezpiecznie spotkać :)
Okej, to myślę, że ten dłuższy wstęp tym razem zrozumiesz :) Daj znać, jeśli wypatrzysz nas w sklepie (gazetki krążą już od kilku dni z tego co widzę więc dla wielu dziewczyn dzisiejszy wpis to właściwie czysta formalność) :) A jeśli tak samo jak ja czujesz się totalną PEPCOmaniaczką to <<TUTAJ>> zostawiam Ci link do pepcowej apki :) Przejdziesz przez nią na #inspiracjePEPCO albo zobaczysz przed czasem to, co pojawi się w sklepach :)
No dooobra, to co? Przechodzimy do naszej tradycji? Wiedziałam, że trochę się w tym wpisie rozpiszę, dlatego ciuszków wybrałam tym razem trochę mniej, żebyś zdążyła jeszcze wyskoczyć do sklepu :) Mam coś dla chłopców i dziewczynek. Z dobrej jakości bawełny i printami z Disney’a. A Milenka postanowiła zaangażować się podwójnie i przetestować wytrzymałość legginsów… jak, zaraz zobaczysz na zdjęciach :) Ja mogę Ci tylko powiedzieć, że DAŁY RADĘ :) Gania w nich dalej :)
Ciuszki jak zwykle można ze sobą miksować. Wszystko do siebie pasuje :) Przy dzieciach to mega wygoda bo do jednych spodenek będą pasowały 3 bluzeczki więc nawet jeśli wyjdziesz na spacer do parku i zajdziecie na lody, które przecież NIE MA OPCJI żeby trafiły tylko do buzi, zmieniasz koszulkę a mała damesa (albo dames) nadal ma stajla :) Żeby tak wszystkie moje ciuchy do siebie pasowały… marzenie :)
Zazwyczaj wyliczałam Ci średnią cenę ciuszków. Tym razem średniej ceny nie ma bo… każdy z poniższych ciuszków kosztuje tyle samo. Uwagaaaa 9,99 zł :) No błagaaaam :) PETARDA!










I na koniec perełka :) Moja kochana modeleczka :) „Kuciki” już unicestwione jak widzisz. Ostrość trochę się nie złapała tak jak powinna, ale kocham i to foto i tę naszą PEPCO-modeleczkę i w jej imieniu zapraszam Cię do sklepów :) DOBACIENIAAA (nie muszę tłumaczyć, prawda?) :)
A jak w pasie leginsy? Przed świętami jak kupowałam z Mini to bluzki ok ale leginsy to porażka, takie luźne w pasie były.